Mikser Kulinarny wyszukuje przepisy z polskich blogów kulinarnych, tym razem wyszukiwany jest przepis na dieta gaps. Kulinarne archiwum Miksera Kulinarnego zawiera w tej chwili 1 400 740 sprawdzonych przepisów kulinarnych. O wyszukiwarce przepisów. Mikser Kulinarny wyszukuje przepisy z polskich blogów kulinarnych, tym razem wyszukiwany jest przepis na dieta ketogeniczna.Kulinarne archiwum Miksera Kulinarnego zawiera w tej chwili 1 401 449 sprawdzonych przepisów kulinarnych. O wyszukiwarce przepisów. Mikser Kulinarny wyszukuje przepisy z polskich blogów kulinarnych, tym razem wyszukiwany jest przepis na dieta kanapkowa.Kulinarne archiwum Miksera Kulinarnego zawiera w tej chwili 1 400 705 sprawdzonych przepisów kulinarnych. Sprawdź podstawowy przepis na placki ziemniaczane. dania główne, lunch, przekąski, wegetariańskie. Starsze przepisy. Jeśli nie masz pomysłu na zdrowe śniadania, obiad czy kolację, sprawdź moje przepisy kulinarne. Pokazuję, jak wprowadzić zdrowe odżywianie na co dzień, przedstawiam smaczne pomysły na desery. Mam dla Ciebie . Skuteczna Dieta Odchudzanie z dietą norweska Dieta norweska została wymyślona przez lekarzy i specjalistów od spraw żywienia w szpitalu uniwersyteckim w Oslo - stąd jej nazwa. Jest jedną z nowszych i bardzo skutecznych diet odchudzających - pozwala schudnąć 10 kg w ciągu 14 dni. Cykl diety powinien trwać dokładnie tyle czasu, odstępstwa mogą spowodować, że kuracja nie będzie tak efektywna. Skuteczność diety norweskiej jest połączona z rygorystycznym programem odchudzania. Jej działanie zostało potwierdzone jednak wymaga to od nas samodyscypliny, konsekwencji i cierpliwości. Podczas stosowania diety wolno jeść tylko produkty opisane w jadłospisie. Dokładne przestrzeganie jej zasad pozwoli nam cieszyć się spadkiem wagi po zakończeniu cyklu. Zalecenia w diecie norweskiej Nie należy skracać ani wydłużać czasu jej trwania diety lub jej przerywać. Trzeba przestrzegać posiłków opisanych w jadłospisie. Dieta składa się z trzech posiłków - śniadania, drugiego śniadania i obiadu - nie jemy kolacji. Jajka powinny być spożywane wyłącznie po ugotowaniu - na miękko lub na twardo. Warto pić duże ilości wody mineralnej nie gazowanej - około 2 litrów dziennie. Nie należy stosować soli, oleju czy masła oraz śmietany. Jadłospis w diecie norweskiej Pierwszego dnia diety na śniadanie zjadamy 3 ugotowane jajka. W pozostałe dni śniadanie jest stałe: 1 - 2 gotowanie jajka, kawa lub herbata. Dzień 1 i 8 - Drugie śniadanie: 1-2 jajka, grejpfrut i do tego kawa lub herbata; Obiad: 3 jajka, kromka chleba i surówka warzywna bez sosu i oleju oraz kawa lub herbata, Dzień 2 i 9 - Drugie śniadanie: 1-2 jajka, grejpfrut i do tego kawa lub herbata; Obiad: wołowina oraz seler naciowy, pomidor, ogórek i inne warzywa oraz kawa lub herbata, Dzień 3 i 10 - Drugie śniadanie: 1-2 jajka, ugotowany szpinak z dodatkiem łyżki jogurtu; Obiad: dwa kotlety z piersi kurczaka, warzywa jak drugiego dnia oraz kawa lub herbata, Dzień 4 i 11 - Drugie śniadanie: surówka z warzyw i grejpfrut oraz kawa i herbata; Obiad: 1-2 jajka, gotowany szpinak, biały ser i do tego kromka chleba, Dzień 5 i 12 - Drugie śniadanie: 1-2 jajka, ugotowany szpinak z dodatkiem łyżki jogurtu, kawa lub herbata; Obiad: ryba z kromką chleba i surówką z warzyw oraz kawa lub herbata, Dzień 6 i 13 - Drugie śniadanie: sałatka owocowa, kawa lub herbata; Obiad: wołowina oraz pomidor, ogórek kiszony i seler naciowy do tego kawa lub herbata, Dzień 7 i 14 - Drugie śniadanie: zimne mięso z kurczaka, grapefruit oraz kawa lub herbata; Obiad: zupa jarzynowa, mięso drobiowe z gotowaną kapustą oraz pomidor, seler naciowy i grapefruit do tego kawa lub herbata. Efekty diety norweskiej Stosowanie diety norweskiej pozwala nam schudnąć do 10 kilogramów w ciągu 14 dni. Odżywianie się zgodnie z jadłospisem powoduje znaczne przyspieszenie naszego metabolizmu. Składniki, które spożywamy powodują poprawę trawienia pokarmów i po zakończeniu diety łaknienie powinno zmaleć - zaleca się też unikania produktów bogatych w skrobię. Jak widać dieta norweska jest bardzo wymagająca zarówno pod względem przestrzegania reguł jak i jadłospisu. Wytrzymanie dwóch tygodni zgodnie z jej zasadami może okazać się trudne. Warto jednak przemęczyć się dwa tygodnie, żeby po tym czasie cieszyć się niższą wagą. Kuchnia norweska jest kojarzona przede wszystkim z morzem i jego produktami. Najpopularniejsze ryby norweskie to łosoś, dorsz i śledź. Jada się tutaj także halibuty, makrele, karmazyny, żabnice oraz bardziej egzotyczne dla Polaków ryby, takie jak brosma, molwa, zębacz czy plamiak. Z ryb przyrządza się także tradycyjną zupę norweską, tatara, klopsiki rybne oraz pudding. Inna słynna potrawa to norweski ser karmelowy, czyli brunost. Podaje się go najczęściej z ciemnym pieczywem i słodkim dżemem. Na deser Norwegowie przygotowują kransekake, czyli tradycyjne ciasto norweskie. Wypiek ma kształt bardzo wysokiego stożka i smak migdałów. Lubiane jest tutaj także ciasto czekoladowe oraz bułeczki cynamonowe. Łosoś ze szpinakiem Łosoś ze szpinakiem to wyjątkowo smaczne, zdrowe i lekkie danie. Polecamy je osobom liczącym kalorie. Możemy podać je na codzienny obiad lub na kolacje przy świecach. Prezentuje się wyjątkowo elegancko, a jednocześnie jest proste w wykonaniu. Łososia możemy upiec ze szpinakiem, zawinąć w ciasto francuskie lub podać z dodatkiem makaronu. Przepisy Pstrąg smażony Pstrąg smażony na patelni to szybki i łatwy w przygotowaniu posiłek. Ryba przed obróbką powinna być dokładnie umyta, skropiona sokiem z cytryny (lub limonki) i obłożona czosnkiem pokrojonym w plastry. Tak przygotowany pstrąg powinien marynować się w lodówce przez dobę. Do smażenia na patelni najlepiej użyć klarowanego masła. Rybę smaży się przez około 5 minut z każdej ze stron, a następnie suszy na papierowym ręczniku. Pstrąg świetnie smakuje podany z masłem ziołowym, z ziemniakami lub chrupkim pieczywem. Pstrąg pieczony Pstrąg pieczony to szybkie i proste w przygotowaniu danie. Rybę można zapiekać w piekarniku, w rękawie, razem z warzywami lub na patelni. Pstrąg przygotowany w taki sposób nie traci żadnych wartości odżywczych i jest bardzo aromatyczny. Przez pieczeniem warto go zamarynować w maśle z dodatkiem soli, pieprzu, czosnku i soku z cytryny. Pstrąga piecze się przez około godzinę w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Podaje się go zazwyczaj ze świeżym pieczywem, ziemniakami lub ryżem. Łosoś pieczony w folii Łosoś pieczony w folii jest smacznym daniem, które doskonale komponuje się z kaszami, ryżem lub ziemniakami, sezonowymi sałatkami, a także domowymi salsami. Rybę należy umyć, a następnie osuszyć papierowym ręcznikiem i ułożyć na kawałku folii aluminiowej. Łososia skrapia się oliwą, doprawia solą, pieprzem oraz rozmarynem. Aby danie nabrało smaku i aromatu, rybę obkłada się plasterkami cytryny i warzywami np. porem. Całość można oprószyć świeżym, posiekanym koperkiem lub natką pietruszki. Pstrąg z grilla Pstrąg z grilla to danie delikatne i rozpływające się w ustach. Do jego przygotowania potrzeba: limonki, oliwy z oliwek, bazylii i pieprzu. Ryby przed obróbką powinny być wypatroszone, oskrobane, umyte i osuszone. Następnie skrapia je się sokiem z limonki, doprawia solą i pieprzem. Pstrąga przed grillowaniem delikatnie nacina się i smaruje oliwą z oliwek. Do środka każdej z ryb wkłada się po gałązce bazylii. Ryby grilluje się po 10 minut z każdej strony. Idealnie smakują podane z pomidorami. Łosoś z grilla Łosoś z grilla wymaga wcześniejszego skropienia go sokiem z cytryny i posypania odrobiną pieprzu, ziołowego bądź cytrynowego. Łosoś grillowany zachowuje więcej naturalnych soków niż ryba smażona. Można przygotować również łososia z patelni grillowej lub z grilla elektrycznego – wystarczy zwilżyć rozgrzane urządzenie oliwą albo olejem. Marynata do łososia z grilla sprawi, że łosoś grillowany w piekarniku pozostanie soczysty i kruchy. Taka ryba nadaje się idealnie do sałatki z grillowanym łososiem. Łosoś z brokułami Łosoś z brokułami to pomysł na dietetyczne danie, które jednocześnie będzie wyjątkowo dobrze smakować, Możemy przygotować je na rodzinny obiad i nawet dzieci powinny być z niego zadowolone. Przyrządzamy łososia na parze, smażonego lub pieczonego z brokułami. Dobrym pomysłem będzie także polanie naszej potrawy sosem śmietanowym. Przepisy Łosoś ze szparagami Łosoś ze szparagami to wspaniały pomysł na wiosenne danie obiadowe lub kolację. Jest proste w przygotowaniu, lekkie i smaczne. Dobrze będzie smakował łosoś pieczony, gotowany, czy smażony ze szparagami, możemy również podać go w sosie śmietanowym. Za każdym razem będzie wspaniale prezentować się na naszych talerzach. Możemy do jego przygotowania użyć łososia surowego lub wędzonego. Przepisy Polecane przepisy do kategorii Kuchnia norweska Znaleźliśmy 10 przepisów w kategorii Kuchnia norweska Bądźmy realistami: jeśli całą zimę i wiosnę przeleżałaś na kanapie, zajadając się chipsami i nabrałaś trochę ciała, żadna dieta nie odczaruje tego na tydzień przed urlopem. Ale dzięki odpowiedniej kuracji oczyszczającej możesz poprawić swój wygląd i samopoczucie, pozbyć się toksyn i nadmiaru wody, a nawet delikatnie skurczyć tkankę tłuszczową. Jak to zrobić? Jeśli działałaś profilaktycznie i zadbałaś zawczasu o trening i zbilansowaną dietę, taka krótka dieta pomoże Ci odsłonić całe Twoje piękno i sprawi, że poczujesz się zwiewnie i młodo. A jaką dietę wybrać? Zastanówmy się… 1. Dieta kefirowa Kilkudniowa, monotonna, ale skuteczna dieta oczyszczająca organizm i dostarczająca mu niezbędnych pierwiastków i uzupełniająca florę bakteryjną. Kuracja ma też działanie moczopędne, przez co pomaga pozbyć się nadmiaru wody z organizmu. Dieta występuje w 3 wariantach, które można dopasować do swoich potrzeb i wytrzymałości. Doskonale wzmacnia ona układ pokarmowy, dlatego zalecana jest zwłaszcza osobom, planującym poznawać na urlopie egzotycznej kuchni. Sprawdź jadłospis i zasady diety kefirowej. 2. Dieta turbo Dzięki tej diecie można stracić do 5 kg w 10 dni (pierwsze utracone kilogramy to zwykle nadmiar wody). Dieta nie jest doraźną kuracją, lecz stylem odżywiania, zaplanowanym na długofalowe stosowanie. Niemniej w swej pierwszej fazie, kiedy jest najbardziej rygorystyczna i efektywna, można ją potraktować właśnie jako oczyszczenie przed wybraniem się na urlop. Dieta jest doskonała na sezon letni, ponieważ bogata jest w sezonowe warzywa. Polecana dla każdego, stosunkowo zbilansowana i różnorodna. Sprawdź jadłospis i zasady diety turbo. 3. Dieta South Beach Dieta plaż południowych, podobnie jak poprzednia kuracja, nastawiona jest na zmianę naszego stylu odżywiania. Pierwsze 2 tygodnie tej kuracji, najbardziej restrykcyjne, pozwalają natomiast oczyścić organizm z toksyn, zmniejszyć łaknienie, skurczyć żołądek i poprawić szybko nasz wygląd. Restrykcyjna, ale skuteczna dieta. W początkowej fazie (2 tygodnie) silnie zredukowane są w niej węglowodany, co może powodować osłabienie, ale w 3. tygodniu można je stopniowo wprowadzać. Ze względu na charakter diety, najlepiej rozpocząć ją najpóźniej na 2-3 tygodnie przed wyjazdem na urlop. Sprawdź jadłospis i zasady diety plaż południowych. 4. Dieta bananowa Krótka i przyjemna kuracja odchudzająca, którą najlepiej stosować przez 3 dni, działa jak zastrzyk energii i pozwala odciążyć żołądek i wysmuklić talię. Dozwolone są tu banany w każdej postaci: grillowane, zapiekane, surowe, w koktajlu, w postaci musu, mrożone… Dieta idealna na lato. Lubisz banany? Pokochasz tę dietę! Sprawdź jadłospis i zasady diety bananowej. 5. Dieta 1000 kalorii Ta kuracja wymaga od Ciebie zdyscyplinowania i uczciwości – także wobec samej siebie. Jeśli jesteś perfekcjonistką i działasz precyzyjnie, a podczas diety nie popadasz w obsesję głodu, ta kuracja jest dla Ciebie. Zasada jest prosta – jesz małe porcje, zróżnicowane posiłki, ale Twój dzienny limit kaloryczny to 1000 kalorii. Zainteresowana? Sprawdź przykładowy jadłospis i skuteczność diety 1000 kalorii. 6. Głodówka oczyszczająca Brzmi niezbyt zachęcająco? Nie do końca. Głodówka polega zwykle na niejedzeniu, ale wbrew pozorom nie oznacza głodu. Nie wierzysz? Podczas krótkich, 1-3-dniowych kuracji oczyszczająco-odchudzających, z których wyeliminowane są pokarmy, wartości odżywcze dostarczasz, spożywając pyszne koktajle, pełne witamin i minerałów. Podczas tej kuracji Twój układ pokarmowy odpoczywa, ciało się drenuje, toksyny usuwają się z organizmu, a Ty czujesz się lepiej. Wypróbuj: koktajle oczyszczające organizm i dodające energii. 7. Dieta oczyszczająca Prosta i skuteczna kuracja oczyszczająca. Polecana zwłaszcza osobom, które piją dużo kawy, palą papierosy, prowadzą siedzący tryb życia i jedzącym tłusto. Właściwie każdy z nas powinien od czasu do czasu przeprowadzić tę dietę dla lepszego samopoczucia i detoksykacji organizmu. Po przejściu tej diety można stracić kilka kilogramów, ale zdecydowanie ważniejszym efektem jest wzrost witalności i energii, a także polepszenie samopoczucia. Poznaj zasady i efekty diety oczyszczającej. 8. Dieta norweska Silnie restrykcyjna dieta, której wyraźne efekty widoczne są już po 2 tygodniach. Jest to jednak kuracja dość kontrowersyjna, bo wiąże się z nią duże ryzyko zajadania się po jej zakończeniu, a zatem efektu jo-jo i braku satysfakcji. Ale dla wytrwałych i zdyscyplinowanych jest to dobre rozwiązanie. Kurację zaleca się przeprowadzić nie później niż 3 tygodnie przed wyjazdem na urlop. Zobacz, na czym polega dieta norweska. 9. Dieta owocowo-warzywna Typowa dieta detoksykująca, pozwalająca stracić kilka kilogramów przez usunięcie nadmiaru wody, a wraz z nią toksyn i utleniaczy z organizmu. Lekka, różnorodna, zalecana zwłaszcza w okresie letnim, kiedy świeżych warzyw i owoców mamy pod dostatkiem. Sprawdź jadłospis dla diety owocowo-warzywnej. Jak już było powiedziane wcześniej, nie ma diety, która w krótkim czasie cofnie skutki naszego wielomiesięcznego zaniedbania. Optymalnym rozwiązaniem jest zawsze racjonalne, zbilansowane i zdrowe odżywianie. Dla tych, którzy dbają o zdrowe żywienie na co dzień, racjonalnie zastosowana dieta kilkudniowa jest doskonałym uzupełnieniem i świetnym przygotowaniem do lata. Dla tych leniwych może być na pewno motywacją i bodźcem do zmiany nawyków żywieniowych – to chyba najsilniejszy atut wszelkich kuracji oczyszczających. Dzięki temu, że polepszają nasze samopoczucie, wzmagają apetyt na… Smukłą sylwetkę. Powodzenia. Norwegia to nie tylko niesamowite widoki, przepiękne krajobrazy, fiordy, górskie rzeki, góry i zatoczki. To nie tylko przestrzenie, lasy, jeziora i morze. Norwegia to także oryginalne jedzenie, które jak w każdym kraju warto skosztować. Zatem co warto spróbować w Norwegii? Jak smakuje renifer, łoś, wieloryb, norweski ser brunost, czy rybny pudding? Osoby, które mnie znają, wiedzą, że pomimo tego, że nie wyglądam na takiego to lubię i potrafię zjeść. Nawet jeśli nie jest blog kulinarny, a podróżniczy to jadąc do kraju warto także poznać jego smaki. Matka Natura nie wyposażyła mnie w wykwintne podniebienie i szlacheckie kubki smakowe, które są w stanie odróżnić winogrono, które dojrzewało w południowych częściach winnicy od tych rosnących na północnych zboczach. Piwo zawsze będzie dla mnie za gorzkie, a wino za cierpkie – po prostu zupełnie nie smakują mi takie mówimy o jedzeniu w Norwegii to sprawa wygląda zupełnie inaczej. Podróże to dla mnie także próbowanie lokalnej kuchni, smaków, potraw, których nie dostanę do jedzenia w domu. Zatem jak tylko mam okazję próbowania nowych rzeczy to z niej korzystam. Wychodzę z założenia, że lepiej kilka razy spróbować i później narzekać, że paskudne niż nie spróbować i nie wiedzieć czy było warto.. Pisałem jakiś czas temu o tym jak smakuje durian, popularny zgniły szwedzki śledź Surströmming, hummus czy też o tym, co warto spróbować w Malezji. Teraz przyszedł czas, aby spróbować jedzenia w Norwegi. Poniżej znajdziecie dania i smaki, które z wielu posiłków na wyjeździe. Od lewej: Marcin, Wiktor, Piotr, Agnieszka, ja. /fot. Agnieszka z /Kojarzycie typowo polskie wciskanie jedzenia na siłę przez babcie, rodziców, ciotki i wujków i pytanie po 10 razy o to samo?– Jesteś głodny?– Nie, dziękuję.– A może jednak coś zjesz?– Nie, dziękuję. Jestem pełny– A może kawałeczek? Tego na pewno nie jadłeś jeszcze?– Nie, dziękuję…. aż w końcu dla świętego spokoju zgadzacie się, aby coś bo w Norwegii tak nie ma – od norweskiej gospodyni padnie tylko jedno pytanie o to czy chcemy coś do jedzenia i jak odmówimy to już drugi raz nas nikt nie poprosi. Zatem jeżeli jesteście głodni to kurtuazyjnie nie odmawiajcie, bo pójdziecie głodni spać :).Na wstępie mała uwaga. Tak, jestem mięsożercą i nie mam z tym żadnego problemu. Kocham zwierzęta – od małego wychowywałem się z psami. Pomimo, że mój dziadek, któremu często pomagałem w karmieniu, hodował krowę, świnię, kury, króliki, czy kaczki to nie mam najmniejszego problemu z ich jedzeniem. Jem zarówno mięso, owoce morza, ryby jak i warzywa. Zupełnie mi to nie przeszkadza jak również nie przeszkadza mi, że ktoś stosuje dietę wegetariańską, wegańską, frutariańską czy jeszcze inną. Nie jestem również kulinarnym masterchefem. Można powiedzieć, że mam bardzo podstawowe oczekiwania do jedzenia – po prostu musi mi smakować i tyle i w takim kontekście dokonuję podziału. Zatem jeżeli spodziewacie się bujnych rozważań nad smakiem, wyczuwaną wonią czegoś tam, przypominające jeszcze coś innego to nie znajdziecie tego w poniższym wpisie. Będzie prosto, zero-jedynkowo: smakowało – nie smakowało, polecam – nie polecam (zawsze rekomenduję, aby każdy wyrobił sobie własne zdanie).Wszystkie dania – od śniadania po kolację – podczas wakacyjnego wyjazdu serwował Wiktor z Nordtrip, który oprócz bogatego programu wycieczek dodatkowo chciał nam pokazać jak smakuje norweskie jedzenie to typowe i to jak dla Polaków często zaskakujące w smaku, konsystencji i zupełnie odmienne od tego co znamy. Sami sprawdźcie co wchodzi w skład wycieczek organizowanych przez Wiktora na ich domu Agnieszki i Wiktora nie musieliśmy pamiętać o zasadach panujących u norweskiej gospodyni – jadła i napitków było do woli i o każdej porze dnia i nocy można było zjeść coś smacznego. Czuliśmy się jak u siebie w domu więc bez kurtuazji najadałem się więcej niż do syta. Jeżeli chcecie podczas zwiedzania Norwegii skosztować norweskie jedzenie to szczerze polecam kuchnie serwowaną przez Wiktora. A co w domu Wiktora można zjeść (wybór ograniczyłem tylko do dań, które były dla mnie zaskoczeniem).Spis treści1 Łosoś2 Renifer Św. Mikołaja3 Łoś – „super ktoś”4 Jak smakuje wieloryb?5 Brunost (brązowy ser) – największe zaskoczenie6 Fiskepudding czyli rybny pudding/budyńŁosośNorwegia jest czołowym producentem łososia atlantyckiego na świecie. Doskonałe warunki naturalne sprawiają, że powstają kolejne akwakultury, w których hodowany jest łosoś. Według statystyk Polska i Francja jest jednym z głównych odbiorców łososia w Europie. Nie wnikając w to, czy łososie hodowane w Norwegii są faszerowane niezliczoną ilością antybiotyków (tutaj pozostawiam te kwestie licznie spierającym się naukowcom dowodzących swoich kwestii) spróbowałem. Smak łososia atlantyckiego produkowanego w Norwegii jest dla mnie dokładnie taki sam jak ten, którego można kupić w Polsce. Jest smaczny, soczysty i dobry. O tatarze nawet nie będę wspominał. Generalnie nie lubię tatara – ani mięsnego, ani rybnego, ale jak już mówiłem wcześniej zawsze wszystkiego spróbuję. Po pierwszym kęsie żałowałem, że nie chciałem całej porcji. Następnego dnia już wiedziałem co powiedzieć. Pychota. Cena: ok. 200-400 NOK/kg zależnie od jakości z łososia – cud, miód i orzeszki – znana ryba w Norwegii – łosoś Św. MikołajaBędąc jakiś czas temu w Szwecji próbowałem suszonego mięsa z renifera. Było bardzo twarde, sztywne i nie bardzo pamiętałem smaku. Tym razem renifer pojawił się na naszych talerzach przygotowany w postaci pokrojonego w cienkie paski gulaszu. Jak smakował renifer? Mięso było bardzo aromatyczne i zupełnie niepodobne w smaku do tego, co kiedykolwiek wcześniej jadłem. Po prostu bardzo charakterystyczny, ciemny smak dobrej jakości mięsa. Konsystencją przypominał wołowy gulasz, lecz aromat całkowicie inni. Warto spróbować. Cena: ok. 350 NOK/ przygotowany na – „super ktoś”Praktycznie przy każdej drodze znajdziemy znak ostrzegający przed łosiami. To jedno z największych zagrożeń na drodze i nikt nie chce go spotkać, gdyż najczęściej kończy się to śmiercią dla obu stron. Wiedziałem, że jak tylko będzie okazja to spróbuję tego zwierzaka. Pierwsze podejście to salami z łosia – intensywne, zwarte i tłuste. Jednak, aby naprawdę posmakować to czekałem na obiad, na którym była zaserwowana pieczeń z łosia. Fenomenalne intensywne w smaku ciemne mięso. Smakuje wybornie, chyba nawet lepiej niż renifer. Prawdziwa uczta! Gorąco polecam – koniecznie spróbujcie tego specyficznego smaku. Cena: ok. 350 NOK/ z z łosia na z łosia jeszcze w wersji pieczeń z łosia na moim talerzu. przepysznego łosia. /fot. Wiktor z smakuje wieloryb?Wieloryb był dla mnie dużym zaskoczeniem – nigdy nie jadłem tego rodzaju mięsa. Przygotowany przez Wiktora podobnie do steku na lekko krwiście. Bardzo soczysty w środku i znów bardzo, chyba najbardziej, intensywny w smaku. Niestety kolejny raz smak nie był podobny do niczego innego co jadłem wcześniej. Konsystencja mięsa najbardziej zbliżona do dobrej jakości wołowiny na steak’a. Pychota. Polecam spróbować. Cena: ok. 300 NOK/kgStek z z (brązowy ser) – największe zaskoczenieBrunost to chyba największe zaskoczenie wyjazdu do Norwegii. Brusnost to typowy słodko-słony w smaku ser Norwegii zapoczątkowany w połowie XVIII w. przez Anne Haav. Występuje w wielu odmianach – od ciemno żółtej do ciemno brązowej barwy. Każdy z nich różni się też ilością karmelowego posmaku, rodzaju pochodzenia składników: serwatka, mleko, śmietana oraz zawartości tłuszczu. Wersja Ekte geit to tylko składniki od kozy, Gudbrandsdalost to mieszanka produktów krowich z domieszką mleka koziego, a Fløtemysost składa się tylko z produktów od krowy. Za słodkawy posmak odpowiada ostatnia faza produkcji brunosta – karmelizacja. Jeżeli kogoś interesują szczegóły produkcji norweskiego sera to odsyłam do źródła. Tradycyjnie podaje się go na kawałku ciemnego chleba ze słodką konfiturą. Jedni zachwycają się tym smakiem, drugim zupełnie nie podchodzi, a jeszcze inni spróbują kawałek i im wystarczy. Na pewno smak jest bardzo specyficzny. Trochę przypomina polską krówkę z dodatkiem soli. Niby połączenie słodyczy i soli nie jest niczym nadzwyczajnym, lecz na pewno jak spróbujemy duży kawałek brunosta bez dodatków to po jednej, niewielkiej kostce mamy dość na jakiś czas. Z chlebem bądź na pizzy można go zjeść o wiele więcej. Polecam spróbować. Cena: ok. 100 NOK/kg zależnie od rodzaju półka wypełniona norweskim serem – – norweski ser pokrojony w kosteczkiFiskepudding czyli rybny pudding/budyńFiskepudding to kolejne typowo norweskie jedzenie. Wielu Norwegów twierdzi, że nie wyobrażają sobie śniadania bez tego składnika. To coś na kształt puddingu, budyniu – podobno składa się z mąki i zmielonych ryb. Można go podawać na ciepło z krabowym sosem lub na zimno z kawałkiem chleba. Wielu Norwegów robi fiskepudding u siebie w domu, lecz można go kupić w każdym markecie. Jak smakuje Fiskepudding? Smak ma ewidentnie rybny a stała konsystencja przypomina twardą galaretkę, mocno zmieloną grubą parówkę, a także coś co próbowałem w Szwecji – bloodpudding. Nie wiem dlaczego Skandynawowie mają zamiłowanie do dziwnych puddingów? Fiskepudding to zupełnie nie mój smak. Próbowałem kilka razy i za każdym razem przekonywałem się, że to nie mój smak. Jest paskudny. Jednak warto samemu spróbować, aby przekonać się, czy Wam odpowiadają takie rarytasy :) Cena: ok. 150 NOK/ fiskepudding – pudding rybny. Najczęściej w postaci takich „kiszkowych” powyższej liście widzę, że to pewnie niewielki fragment norweskiej kuchni. Jest jeszcze wiele innych potraw, których nie zdołałem spróbować. Tydzień czasu to nie aż tak dużo. Słyszałem o lutefisk (suszony na wiór, a później moczony i gotowany dorsz), ale pewnie jeszcze o wielu nie wiem. Podpowiecie co jeszcze warto spróbować będąc w Norwegii? Przecież nie byłem tam ostatni raz :)

dieta norweska przepisy kulinarne